Brodaty producent zdradził, że podczas sesji do płyty „Yeezus” powstało tak dużo piosenek, że spokojnie starczyłoby ich na kolejny album. Rubin został poproszony o dokończenie prac nad produkcją „Yeezus”, nagrania trafiły w jego ręce na pięć tygodni przed premierą płyty.
Kanye pierwotnie chciał, żeby na płycie ukazało się 16 piosenek, ale kiedy przyszedł do mnie z tym materiałem, powiedziałem mu: „Może powinieneś zrobić bardziej zwięzłą płytę? Może zrobić dwie płyty? Może to jest dopiero pierwsza połowa?”.
{reklama-hh}
Jeśli wierzyć wiadomościom podanym przez Rubina, West miał odpowiedzieć: „Tak, to jest dokładnie to, co chciałem dzisiaj usłyszeć. Mógłbym mieć 10 utworów”. Można snuć więc podejrzenia, że co najmniej 6 ścieżek czeka w kolejce do opublikowania. Być może West jest więc w połowie pracy nad „Yeezus 2”?