fot. mat. pras.
Nie milkną echa występu Kanyego Westa na Paris Fashion Week. Artysta wie, jak skupić na sobie uwagę, co pokazał, przemawiając w longsleevie z wizerunkiem Jana Pawła II i napisem „White Lives Matter”. Outfit Ye nie spodobał się żonie Justina Biebera Hailey, o czym raper dowiedział się z mediów i – jak łatwo się domyślić – nie był zachwycony.
– Justin, ogarnij swoją laskę, zanim się wścieknę – napisał do Biebera Kanye, zanim jeszcze administracja Instagrama zdecydowała się nałożyć ograniczenia na jego konto.
Internautom nie spodobał się wpis Westa, część z nich nawiązywała do niedawnych problemów psychicznych Kanyego, sugerując mu, by wrócił do leczenia.
– Stracisz osoby, które wierzą w twoje niezrównoważone wywody. Prosimy, zasięgnij pomocy. Weź leki Kanye. Co do cholery jest z tobą nie tak? – pisali fani artysty.
W ostatnich dniach Ye znów się rozpędził i naubliżał na Instagramie komu popadło. Po interwencji administracji platformy West wrócił na Twittera i teraz prawdopodobnie tam będzie publikował swoje ranty.