fot. mat. pras.
Nie „Boys Don’t Cry”, ale „Endless” – tak jest zatytułowany nowy krążek amerykańskiego wokalisty. Płyta to – podobnie jak tegoroczne „Lemonade” Beyonce” – tzw. „visual album”, a więc zbiór kompozycji, którym towarzyszy długi, 45-minutowy film przedstawiający Oceana budującego drewniane schody.
W pracach nad materiałem brali udział m.in. Jonny Greenwood z Radiohead (zadbał o smyczki w kawałku „At Your Best”) i James Blake (syntezator w tym samym nagraniu). Za produkcję niektórych nagrań odpowiadają m.in. Arca i Sampha. Całość zmasterował Mike D, współpracownik Kanye Westa.
To nie koniec dobrych informacji. Jak przekonuje przedstawiciel Oceana, w ten weekend należy się spodziewać kolejnych nagrań wokalisty (za Pitchfork.com). Z kolei „Rolling Stone” twierdzi, że chodzi tu o jeszcze jeden album artysty, który zostanie udostępniony w najbliższych kilkudziesięciu godzinach. Nadchodzące dzieło także nie będzie zatytułowane – wbrew licznym dotychczasowym zapowiedziom – „Boys Don’t Cry”.
Tracklista „Endless”:
1 Device Control (written by Wolfgang Tillmans)
2 At Your Best (You Are Love) (The Isley Brothers Cover)
3 Alabama
4 Mine
5 U-N-I-T-Y
6 Ambience 001: “In a Certain Way”
7 Commes Des Garcons
8 Ambience 002: “Honeybaby”
9 Wither
10 Hublots
11 In Here Somewhere
12 Slide on Me
13 Sideways
14 Florida
15 Deathwish (ASR)
16 Rushes
17 Rushes To
18 Higgs