foto: kadr z wideo
Świetne wieści dla wszystkich fanów Justina Timberlake’a. Amerykański muzyk był gościem Jimmy’ego Fallona w jego show. Rozmowa toczyła się głównie wokół filmu „Palmer”, w którym Timberlake gra rolę gwiazdy futbolu skazanego na 12 lat więzienia. W pewnym momencie Fallon zapytał wokalistę co z jego muzyczną karierą – w końcu jego ostatni krążek ukazał się w 2018 roku. Jakiś czas temu piosenkarz podzielił się zdjęciem, na którym widzimy go pracującego w studiu z Timbalandem. Czy to zapowiedź nowej płyty piosenkarza?
Można tak powiedzieć, jest na to szansa – powiedział tajemniczo Justin – Powiedzmy, że tak. Trochę popracowałem w studiu i coś tam nagrałem – dodał krótko.
Justin Timberlake potwierdził niedawno pojawiające się od dawna pogłoski o tym, że po raz drugi został ojcem. Artysta jest mężem Jessiki Biel. Ponad rok temu media informowały, że ich związek przechodzi kryzys. Powodem były zdjęcia, na których mogliśmy zobaczyć piosenkarza z Alishą Wainwright. Para chyba jednak wszystko sobie wyjaśniła, bo już w lipcu zeszłego roku media donosiły, że ich rodzina się powiększyła. Spekulacjom nie było końca – część w nie wierzyła, inni podchodzili do tych rewelacji bardzo sceptycznie. Wszelkie wątpliwości rozwiał Timberlake w rozmowie z Ellen DeGeneres. Piosenkarz przyznał, że to prawda i w zeszłym roku po raz drugi został ojcem. Podczas wywiadu online Justin Timberlake nie powiedział kiedy urodził się jego syn, ale zdradził imię malucha – Phineas.
Timberlake i Biel mają już syna, 5-letniego Silasa. Piosenkarz wyznał Ellen, że 5-latek jest bardzo podekscytowany rolą starszego brata.