Bez zmian pozostaje prowadzący – Wujek Samo Zło – i goście – czołówka polskiej sceny hip-hopowej. Joka przyznaje się do tremy (Jestem dużym chłopcem, ale mam mały stresik, ostatnie kawałki przygotowywaliśmy przed północą i próbowaliśmy je dopiero przed koncertem), mówi też o pracy nad nowym albumem K44 i swoim udziale w nagraniach ostatniej płyty Piha. Koniec końców kawałek nagrany z Joką nie pojawił się na „Dowodzie rzeczowym nr 3”, ale nie oznacza to, że nie ukaże się nigdzie. Trochę grymasiłem z jednym bitem, potem z drugim, dlatego nagrałem się w ostatniej chwili i umówiliśmy się, że Pih wykorzysta ten utwór na swojej następnej płycie – zdradza Joka.
{reklama-hh}
Więcej w poniższym materiale wideo.