fot. P. Tarasewicz
Johnny Depp jest w ostatnich dniach bohaterem medialnych nagłówków ze względu na głośną batalię z Amber Heard. Zeznając przed sądem Depp zahacza także o swoich popularnych znajomych, m.in. o Marilyna Mansona. Zapytany o to, czy zażywał narkotyki wspólnie z Mansonem, Johnny przyznał:
– Tak, piliśmy razem i parę razy braliśmy kokainę.
Prokurator przesłuchujący aktora zapytał, czy poza kokainą gwiazdorzy przyjmowali jakieś pigułki. Depp przyznał, że podał jedną Mansonowi w konkretnym celu:
– Raz dałem Marilynowi Mansonowi pigułkę, żeby przestał tak dużo gadać.
Aktor i muzyk współtworzący z Alice’em Cooperem i Joe Perrym Hollywood Vampires pozwał byłą żonę o zniesławienie. Depp domaga się od Heard 50 mln dolarów odszkodowania.
