fot. P. Tarasewicz / CGM.PL
Koncerty Foo Fighters niejednokrotnie już przynosiły występy niespodziewanych gości. Wczoraj grupa dopisała do swojej historii kolejny epizod, zapraszając na scenę Johna Travoltę. Aktor, tancerz i wokalista pojawił się na scenie podczas koncertu Foos na festiwalu Welcome to Rockville w Jacksonville na Florydzie. Travolta oglądający koncert z boku sceny wszedł na nią w trakcie wykonywanego na bis coveru piosenki “You’re the One That I Want” z „Grease”, czyli filmu, który walnie przyczynił się do jego światowej kariery. Aktor podszedł do Dave’a Grohla, uściskał go, po czym po prostu zszedł ze sceny. – To za dużo, to za dużo – powiedział Grohl, po czym przerwał utwór.
Podczas wczorajszego koncertu Foo Fighters mieli jeszcze jednego gościa – Billy’ego Idola, z którym wykonali przeróbkę utworu Johna Lennona “Gimme Some Truth”.
That moment when John travolta comes out on stage for the foo fighters and they start playing grease #welcometorockville #FooFighters pic.twitter.com/dw8R7f8rQW
— Tyler Dennett (@SkateTaco) 30 kwietnia 2018