CGM

Joe Budden kończy relację z Nicki Minaj. Raper nie rozumie dlaczego raperka brata się ze skrajną prawicą

Nicki zbliżyła się ostatnio do środowisk związanych z Donaldem Trumpem

2025.12.25

opublikował:

Joe Budden kończy relację z Nicki Minaj. Raper nie rozumie dlaczego raperka brata się ze skrajną prawicą

fot. kadr z wideo

Joe Budden ogłosił, że definitywnie kończy relację z Nicki Minaj. Decyzja ta zapadła po jej wystąpieniu na scenie wydarzenia AmericaFest, organizowanym przez grupę o konserwatywnych powiązaniach, które wywołało falę kontrowersji w mediach i środowisku hip‑hopowym.

Występ na AmericaFest wywołał krytykę

Nicki Minaj pojawiła się na scenie u boku Eriki Kirk, poruszając kwestie polityczne, społeczne i kulturowe. Jej udział był postrzegany przez wielu jako powiązanie z ruchami konserwatywnymi, co zaskoczyło i rozczarowało część fanów oraz społeczność artystyczną.

„To koniec” – stanowisko Joe Buddena

Joe Budden wyraził zdecydowaną dezaprobatę wobec wyborów Minaj. Powiedział, że występ był „ostatnią świeczką na torcie” i że kończy wszelkie relacje z artystką – zarówno zawodowe, jak i osobiste. Podkreślił, że decyzje publicznych postaci mają znaczenie i wpływ na to, jak są postrzegane.

Krytyka ideologii wydarzenia

Budden skrytykował także ideologię i przekazy promowane podczas wydarzenia, uznając je za sprzeczne z wartościami kojarzonymi z kulturą hip‑hopową. Wśród komentatorów kluczowe były zarzuty wobec treści uznawanych za anty‑transowe i anty‑czarne, co spotęgowało debatę wokół decyzji Minaj.