foto: P. Tarasewicz
Planowany na ten weekend koncert JIMEK Symphonixx zapowiada się wybornie. Radzimir Dębski zdążył już zdradzić, że w sobotę we wrocławskiej Hali Stulecia obok filharmoników Narodowego Forum Muzyki, towarzyszyć mu będą Jan-rapowanie i Quebonafide. Teraz artysta odsłania kolejną mocną kartę. – Mam zaszczyt – napisał na Facebooku JIMEK, informując, że zaprosił do udziału w swoim koncercie Pezeta. Czy to znaczy, że wrocławska publiczność usłyszy znakomite „Nie muszę wracać” nagrane kilka lat temu dla Reeboka? Prawdopodobnie tak.
Pezet jest trzecim, ale nie ostatnim gościem koncertu JIMEK Symphonixx. Wejściówki na znakomicie zapowiadającą się imprezę są jeszcze w sprzedaży.