Jimek o zarabianiu na muzyce: „Kiedyś można było uczciwie robić fajną muzykę i z tego żyć. Dzisiaj jest już trochę nerwowo”

"Nie wiem, czy to jest dobry moment na przykład na rozpoczynanie kariery".


2025.03.18

opublikował:

Jimek o zarabianiu na muzyce: „Kiedyś można było uczciwie robić fajną muzykę i z tego żyć. Dzisiaj jest już trochę nerwowo”

fot. P. Tarasewicz

W 2012 r. dzięki zwycięstwu w organizowanym przez Beyonce konkursie na remiks piosenki „End of Time”, na dobre rozpoczęła się kariera Jimka. – Przez pierwsze 10 lat robiłem to, na co ludzie zgodzili się, żebym mógł zrobić, a potem, po Beyoncé rzeczywiście wszystko się zmieniło i zacząłem robić to, co chciałem sam robić. To były dwa zupełnie inne momenty w życiu, zupełnie inny sposób pracy i sposób wierzenia w siebie – mówi w wywiadzie dla Plejady o czasie „przed” i „po” konkursie. W rozmowie z Kamilą Glińską artysta dzieli się także gorzkim spostrzeżeniem na temat kondycji rynku muzycznego. Zapytany o to, czy myśli, że Beyonce – zgodnie z lansowaną przez niektórych teorią – „rządzi przemysłem muzycznym na całym świecie”, Jimek ze śmiechem odpowiada: – Mam nadzieję, że tak. Później nie jest już jednak tak różowo i artysta porusza kwestię trudności, jaką młodzi twórcy mają dziś z wejściem na scenę.

„To jest ciekawy moment w biznesie muzycznym”

To wszystko jest oczywiście bardzo ciekawe, ale wchodząc w to, zaraz będziemy rozmawiać o polityce. To jest ciekawy moment w biznesie muzycznym, tak jak w biznesie filmowym, że całkowicie się wywróciły te modele, które działały i to wszystko się gdzieś przesuwa. Tzw. nowa gwardia emigruje, gdzieś to wszystko się decentralizuje. Jestem ciekaw, co się będzie dalej działo. Na pewno jest to związane z dużymi firmami, korporacjami i tym, czy muzycy będą mieli kontrolę nad tym, co robią.

Kiedyś można było rzeczywiście uczciwie robić fajną muzykę i jakoś z tego żyć, żeby móc robić ją dalej, a dzisiaj jest już trochę nerwowo. Nie wiem, czy to jest dobry moment na przykład na rozpoczynanie kariery, więc pod tym względem nie umiem doradzić młodszym ludziom, którym chciałbym pomóc. Nawet sam nie wiem, jak się do tego zabrać – przyznaje Jimek.

Całą rozmowę z artystą znajdziecie tutaj.

Polecane