foto: mat. pras.
Radzimir Dębski zaprezentował „Historię hip-hopu” po raz pierwszy w 2015 r. Nagranie stworzone wspólnie z Narodową Orkiestra Symfoniczną Polskiego Radia zostało wtedy dostrzeżone przez kilku artystów, których nagrania znalazły się w medleyu – m.in. Prodigy’ego i Pharoahe Moncha. Oprócz tego w utworze znalazły się nowe wersje przebojów takich gwiazd jak Kendrick Lamar, JAY-Z czy Kanye West. Teraz JIMEK i perkusista, z którym nagrał oryginalny projekt – José Manuel Albán Juárez – wybrali się do Kenii, aby nagrań nową wersję „Historii” z udziałem ubogiej młodzieży z dzielnicy Nairobi – Korogocho. Ghetto Classics to projekt społeczny utworzony przez fundację Art Of Music, którego zadaniem jest budowanie kreatywności i pracy zespołowej kenijskich dzieci.
– Nie jestem misjonarzem ani Matką Teresą, o orkiestrze dowiedziałem się przypadkiem – od mojego kumpla, Krzyśka Szymczaka, który zawodowo jeździ po najdziwniejszych miejscach na świecie. Wysłał mi filmik jak na palącym się wysypisku śmieci, gdzieś na świecie, dzieciaki stroją klasyczne instrumenty przed próbą orkiestry. Wiedziałem, że muszę pokazać tym dzieciakom hip-hopy. Że granie w klasycznej orkiestrze nie zawsze wiąże się z nudą, przez którą sam prawie rzuciłem muzykę, kiedy byłem w ich wieku – powiedział JIMEK.
Po wielu dniach prób, 13 lipca 2017 roku w Oshwal Auditorium odbył się koncert, na którym zaprezentowano nową wersję nagrania. Wstęp był bezpłatny, a podczas kwesty każdy widz mógł wpłacić donację dla Art Of Music. JIMEK odwiedzi Afrykę ponownie już w lutym, aby zagrać z Ghetto Classics na Safaricom International Jazz Festival.
Zobaczcie, jak wypada nowa wersja „Historii hip-hopu”.
