Muzycy podczas prac nad płytą nie podejmowali prób odkrywania muzyki rockowej na nowo i nie ścigali się w przekraczaniu granic ciężkości i szybkości, ale stworzyli spójną, dynamiczną płytę, przy nagrywaniu której – świetnie się bawili. Luz jaki towarzyszył sesji nagraniowej jest wyraźnie słyszalny na „Salem Blood”. Hellectricity zadbali jednak, aby płyta była także ukłonem w stronę klasyki lat 80` – i tak też się stało, bowiem nie brakuje tam także wpływów Metalliki czy Megadeth. We wrześniowym numerze magazynu Metal Hammer czytamy:
„Ponoć w muzyce niczego już nie można wymyślić i pozostaje tylko odgrzewanie starych kotletów. Jeśli tak, to kotlet upichcony przez Hellectricity smakuje wybornie (…) Jest to znakomity podszyty stonerem hardrock, zagrany przez gości, mających na łapach metalcore`owy i hardcore`owy brud. Esencjonalność „Salem Blood”, rasa z jaką muzycy okładają instrumenty budzi szacunek. To już nie Polska, a co najmniej Europa”.
Krążek Hellectricity zostanie albumem miesiąca w październikowym wydaniu magazynu „Metal Hammer”. Premiera płyty – 8 października.
Skład zespołu tworzą:
Rufus (Corruption) – wokal
Przemas (Lostbone) – gitara
Kuba (Hedfirst) – gitara
Wiśnia (Carnal, The Supergroup) – perkusja
Błażej „Błarz” Grygiel – bas
„Salem Blood”
(CD)
lista utworów:
1. Silver Bullets
2. Endless Lie
3. Wolf Or Man
4. Plaque LXIX
5. Nightmare
6. Don`t Burn The Witch
7. Eat Me Alive
8. Beware Of Light
9. Salem Blood
10. Prophecy