fot. P. Tarasewicz
Pierwszy z dwóch pożegnalnych koncertów Quebonafide za nami. Raper wystąpił na wyprzedanym PGE Narodowym, jutro zrobi to ponownie. Niestety, akustyka Narodowego jest, jaka jest i podczas koncertu Que dobitnie można było się o tym przekonać.
Jednym z gości zaproszonych przez autora „ROMANTIC PSYCHO” był Kukon. Wiemy, że raper nie pojawi się na scenie jutro, ponieważ jedzie do Wrocławia na ZORZĘ Dawida Podsiadły. Artysta ma nadzieję, że publiczność będzie go tam słyszała lepiej niż na koncercie Quebonafide.
„Wiem, że nie było praktycznie słychać mojego mikrofonu”
– Zagrać „Ogrody po blantach” na Stadionie Narodowym jest abstrakcją. I cieszę się, że miałem okazję to zrobić. Wiem, że nie było praktycznie słychać mojego mikrofonu, co jest natomiast sprawą absurdalną, więc napiszę wam, co mówiłem przez mikforon: „Zróbcie hałas dla wielkiego artysty, jakim jest Quebonafide. Drugiego takiego już nie będziemy mieli. Wielki szacunek”.
Niesamowicie szalone g**no, dziękuję. Jutro widzimy się we Wrocławiu na ZORZY, gdzie będzie mnie słychać, więc zapraszam serdecznie – napisał na kanale nadawczym Kukon Talk na Instagramie raper.