foto: mat. pras.
JAY-Z kończy dziś 50 lat. Raper postanowił uczcić jubileusz, przywracając swoje płyty do biblioteki Spotify. Po tym jak Hov stanął na czele TIDALA, konkurencyjnego serwisu streamingowego giganta, jego katalog zniknął z oferty tej platformy. Jego przedstawiciele informowali wówczas, że stało się to na próśbę samego zainteresowanego.
Albumy Shawna Cartera najpierw były ekskluzywnym kontentem jego serwisu, z czasem zaczęły pojawiać się także w innych miejscach – w Apple Music i iTunes. Dopiero teraz jednak dyskografia JAYA wraca do Spotify. Warto dodać, że w serwisie pojawiła się nawet trylogia „The Blueprint”, którą Hov wycofał z konkurencyjnych platform na długo przed tym, jak odebrał im resztę swojego katalogu.
Czy fakt przywrócenia płyt JAYA-Z do Spotify należy traktować jako ostateczne poddanie się Hova w walce z konkurencją? Nieobecność jego katalogu na pewno była dla części fanów argumentem, by zamiast Spotify subskrybować właśnie TIDAL. Serwis JAYA stracił więc jeden ze swoich atutów. Zobaczymy, jak na tym wyjdzie.