foto: mat. pras.
Jay-Z stanął w obliczu kontrowersyjnych zarzutów. Rymir Satterthwaite, 32-letni mężczyzna, twierdzi, że jest jego nieślubnym synem i wniósł przeciwko raperowi pozew federalny. Sprawa odbiła się szerokim echem zarówno w mediach amerykańskich, jak i na całym świecie.
Kim jest Rymir Satterthwaite i czego oczekuje?
Rymir Satterthwaite twierdzi, że jego matka, Wanda, miała krótki romans z Jay-Z w latach 90. Mężczyzna od lat próbuje uzyskać potwierdzenie ojcostwa i domaga się testu DNA. Według jego oświadczenia nie zależy mu na pieniądzach ani rozgłosie, a jedynie na poznaniu prawdy o swoim pochodzeniu.
Jay-Z stanowczo zaprzecza i żąda oddalenia pozwu
Jay-Z złożył w sądzie dokumenty, w których wzywa do oddalenia sprawy, określając roszczenia Rymira jako „wymyślone oskarżenia”. Twierdzi, że sprawa jest częścią długotrwałego nękania, które trwa już od ponad dekady. Prawnicy rapera podkreślają, że wcześniejsze próby doprowadzenia do podobnych procesów zakończyły się niepowodzeniem i były już wielokrotnie oddalane.
Sąd federalny oceni zasadność pozwu
Obecnie sprawa została skierowana do sądu federalnego. Decyzja, czy pozew zostanie dopuszczony do dalszego rozpatrzenia, jeszcze nie zapadła. Ewentualny test DNA może okazać się przełomowy i zyskać ogromny rozgłos medialny – zwłaszcza biorąc pod uwagę status Jay-Z jako globalnej gwiazdy i biznesmena.
Publiczny wizerunek vs prywatność
Dla Jaya-Z sytuacja jest wyjątkowo delikatna – jako mąż Beyoncé i ojciec trójki dzieci, ceni sobie prywatność. Równocześnie jako postać publiczna, każda sprawa sądowa staje się szeroko komentowana. Rymir twierdzi, że przez całe życie czuł się ignorowany i szuka jedynie prawdy oraz uznania.