Na początku października Jay Z ogłosił, że podpisał umowę z The Weinstein Company, hollywoodzkim studiem filmowym, które ma na koncie produkcję (lub współprodukcję) takich filmów jak „Django”, „Jak zostać królem”, „Poradnik pozytywnego myślenia” czy „Bękarty wojny”.

Teraz poznajemy projekty, w które raper zaangażuje się w najbliższym czasie jako producent. Pierwszym ma być biografia Richarda Pryora, amerykańskiego komika, prekursora stylu stand-up. Pryor stał się popularny w latach 60., gdy wygłaszał monologi, korzystając z potocznego, pełnego wulgaryzmu języka Afroamerykanów. Od połowy lat 80. walczył ze stwardnieniem rozsianym. Zmarł w 2005 roku.

Reżyserem filmu „Richard Pryor: Is It Something I Said” ma być Lee Daniels, współodpowiedzialny za serial telewizji Fox „Empire”. W główną rolę wcieli się Mike Epps znany m.in. z „Kac Vegas” i „Resident Evil”. Wdowę po Pryorze zagra Kate Hudson. Na ekranie zobaczymy też Oprę Winfrey jako babkę komika.

Drugi film ma być dokumentem o Kaliefie Browderze, 22-latku, który mając 16 lat, został aresztowany pod zarzutem kradzieży plecaka. W więzieniu chłopak przebywał trzy lata – bez wyroku i w zupełnym odosobnieniu. W 2015 roku, dwa lata po tym, jak opuścił zakład karny, popełnił samobójstwo. Jeszcze przed jego śmiercią Barack Obama napisał tekst do „Washington Post”, w którym przyznał, że przetrzymanie Browdera w więzieniu przez tak długi czas było nadużyciem.

„Postrzegam Browdera jako współczesnego proroka. […] Niektórzy umierają w tragicznych okolicznościach. Podobnie było z Martinem Lutherem Kingiem”, pisał Jay Z poruszony tekstem, który przeczytał w „New Yorkerze” i który zainspirował go do nakręcenia dokumentu. „Ten chłopak zrobił więcej w ciągu 19 lat, niż wielu robi przez całe życie”.

Trzecim filmem będzie również dokument – o Nicholasie Irvingu, „najbardziej skutecznym snajperze sił specjalnych USA”, jak głosi polskie tłumaczenie wspomnieniowej książki tego żołnierza, na której twórcy filmu będą się opierali. Irving, nazwany przez swoich kolegów „The Reaper” („Kosiarz”), został tak okrzyknięty w związku z 33. udokumentowanymi ofiarami na terenie Iraku i Afganistanu. Można podejrzewać, że w tym przypadku Jaya Z także będą interesowały wątki rasowe – w końcu Irving to Afroamerykanin.