– Naprawdę potrzebowałem czasu, potrzebowałem odskoczni. Dlatego nauka latania helikopterem zajęła mi dwa lata. To jak pieprzone lekarstwo, człowieku – przyznaje w rozmowie z „The Sun” wokalista. – Byłem zmęczony promowaniem singli. Wydaliśmy jeden – spotkania w kilku programach. Wydaliśmy drugi – te same wizyty. I tak w kółko.
Przypomnijmy, że w listopadzie ukaże się nowe LP Jamiroquai, „Rock Dust Light Star”. Całość promuje singiel „White Knuckle Ride”: