– Zdarza się, że jest 4:30 nad ranem, a ja siedzę w studio i komponuję nową, ekscytującą muzykę – ujawnił gwiazdor. – To, co robię teraz, w dużym stopniu różni się od moich dotychczasowych dokonań. Chcę powiedzieć o wszystkim. Chcę przelać na dźwięki moje refleksje. Nagrania będą bardzo emocjonalne, a z drugiej strony mocno imprezowe.
W tym samym wywiadzie Derulo przyznał, iż nigdy nie czuł się tak szczęśliwy jak teraz. – Wiele moich marzeń stało się rzeczywistością i jestem z tego powodu szczęśliwy, ponieważ codziennie mogę robić to, co kocham. Uwielbiam występować i spotykać się z fanami. Chcę doświadczyć tego, co moja muzyka robi dla świata, gdy gram koncerty. Obiecuję, że będzie bardzo ekstrawagancko, z duża dozą teatralnych gestów, ogromną energią i, oczywiście, zabarwieniem erotycznym.