Krzysztof Jaryczewski miał poważny zawał. Pierwszy wokalista Oddziału Zamkniętego trafił do szpitala

Mamy informacje o stanie zdrowia artysty.


2020.05.29

opublikował:

Krzysztof Jaryczewski miał poważny zawał. Pierwszy wokalista Oddziału Zamkniętego trafił do szpitala

fot. kadr z wideo

Krzysztof Jaryczewski, współzałożyciel i pierwszy wokalista Oddziału Zamkniętego trafił do jednego z gdańskich szpitali po tym jak przeszedł „dość rozległy” zawał serca. Artysta nadal przebywa w lecznicy, ale czuje się coraz lepiej.

Morfinę dali, sprężynkę wsadzili i jedziem dalej. Dziękuję za wasze wsparcie… let’s rock’n roll i do przodu… podziwiam lekarzy, pielęgniarki, personel zawsze, zwłaszcza w tych czasach… dla nich wielkie ❤️ nomen omen serce już OK, ale był dość rozległy zawał. Sam się doczłapałam, zamiast wezwać karetkę… już dostałem lekki oprd… za co też dziękuję – napisał na Facebooku artysta, dodając: – Na razie wyczerpałem trzy życia i nie wiem, czy zostało jeszcze zapasowe.

Na fanpage’u Krzysztofa Jaryczewskiego pojawiły się najnowsze informacje o jego stanie zdrowia.

Jary jest po zabiegu i czuje się dobrze, czyta Wasze życzenia powrotu do zdrowie, przesyłajcie pozytywną energię w jego stronę i będzie jeszcze lepiej – czytamy w komunikacie.

Wokalista śmieje się, że hospitalizacja pomoże mu w promocji nowego singla „W co wierzysz?”, którego możecie posłuchać poniżej.

Polecane