fot. YouTube
Choć lato nie jest najgorętsze w dziejach, w polskim rapie w ostatnich dniach wyjątkowo wrze. Bedoes pobił Eripe, Tede wypuścił diss na Tego Typa Mesa, a Janusz Walczuk opublikował utwór „Urugwaj”, w którym padają strzały pod adresem SBM Labelu. Walczuk dołącza tym samym m.in. do Nypla i po prostu Kajtka, którzy po rozstaniu z wytwórnią Solara i Białasa nie wypowiadali się o niej szczególnie ciepło.
„Nie uwierzę już w nic, co nagrasz w piosence”
„Udowodniłem wszystkim swoją rację, nawet prawnikowi SB / Dałem duszę, dałem procent, a ty chciałeś jeszcze / Zostały płyty na ścianach i złamanie serce / Nie uwierzę już w nic, co nagrasz w piosence” – słyszymy w „Urugwaju”. Czy ktokolwiek z ramienia SB Maffiji odpowie Januszowi?