fot. mat. pras.
W listopadzie James Arthur podzielił się pełnym emocji singlem „ADHD”. Teraz przyszła pora na „Celebrate” – drugą zapowiedź nadchodzącego albumu „PISCES”. Premiera krążka zaplanowana jest na 21 marca.
„Celebrate” to szczera i niezwykle poruszająca opowieść o drodze, którą przebył James – od trudnego dzieciństwa do odnalezienia siebie oraz wewnętrznego spokoju.
„Celebrate” zręcznie balansuje między rozliczeniami z przeszłością a nadzieją na przyszłość. James otwarcie dzieli się swoimi zmaganiami: „Przebyłem długą drogę znikąd. Zrezygnowałem z przyjaciół, bo kiedy ich potrzebowałem, nie było ich przy mnie. Jeden telefon mógł uratować mi życie… Nie chcę już więcej siebie nienawidzić”.
SPRAWDŹ TAKŻE: Oto dziesięć najbardziej dochodowych tras koncertowych 2024 roku
Brzmienie utworu wzbogacają elektryzujące partie gitary, które odbijają się echem niczym odległe błyskawice, podkreślając wrażliwość i emocjonalną głębię tekstu. W momentach refleksji James pyta z przejmującą szczerością: „Czy ktoś mnie słyszy? Czy ktoś może pomóc?”.
James opowiada o inspiracji do napisania utworu: „Wielokrotnie traciłem zdolność życia chwilą albo czułem się samotny, nawet będąc pośród tłumu. Zawsze dążymy do czegoś więcej i zapominamy o wdzięczności za to, co już mamy lub osiągnęliśmy, przez co nie potrafimy cieszyć się wyjątkowymi chwilami. Ludzie często mówią mi, że powinienem bardziej celebrować życie, ale prawda jest taka, że nie jestem w tym dobry. Właśnie o tym napisałem tę piosenkę. Mam nadzieję, że poruszy wasze serca”.
Po ogromnym sukcesie albumu „Bitter Sweet Love”, James Arthur zaprasza fanów w jeszcze bardziej osobistą podróż z „PISCES” – swoim szóstym albumem studyjnym. Znany z potężnego wokalu i emocjonalnych ballad, James przesuwa granice swojej twórczości, łącząc eteryczne, nastrojowe brzmienie z charakterystyczną, surową emocjonalnością.
