J. Cole odpowiedział na diss Kendricka Lamara i już tego żałuje

"Ostatnie dwa dni były naprawdę okropne"


2024.04.08

opublikował:

J. Cole odpowiedział na diss Kendricka Lamara i już tego żałuje

Przypomnijmy, że w marcu Kendrick Lamar zaczepił J. Cole’a i Drake’a w numerze, który pojawił się na albumie z Future’em i Metro Boominem. W kawałku „We Don’t Trust You” Lamar nawija:

“Fuck sneak dissin’ / ‘First Person Shooter’ / I hope they came with three switches”

Wzmianka o „First Person Shooter” jest bezpośrednim nawiązaniem do utworu powstałego we współpracy J. Cole’a i Drake’a z albumu „For All The Dogs” z 2023 roku.

W piatek J. Cole wydał niezapowiedziany album „Might Delete Later”, który zamyka numer „7 Minute Drill”. Słyszymy w nim następujące wersy:

“I got a phone call, they say that somebody dissing / You want some attention, it come with extensions (…) I’m hesitant, I love my brother, but I’m not gonna lie / I’m powered up for real, that shit would feel like swattin’ a fly / Four albums in twelve years, n****, I can divide / Shit, if this is what you want, I’m indulgin’ in violence”.

Co ciekawe, podczas niedzielnego koncertu podczas Dreamviller Festival, Cole przyznał, że żałuje, że odpowiedział na słowa Kendricka.

– Właśnie wypuściłem nowy album. Jestem z niego bardzo dumny, z wyjątkiem jednej rzeczy. Słowa, które skierowałem do Kendrica sprawiają, że czuje, że jest to jedna z najbardziej beznadziejnych rzeczy jakie zrobiłem w życiu.

W dalszej części wypowiedzi Cole przyznał, że uległ presji wywieranej przez najbliższe otoczenie:

– Słyszeliście wersy, które on nagrał. Pierwszy raz ktoś mnie wystawił na taką próbę. Wszyscy wokół mnie pytali – co teraz zrobisz Cole. Wszyscy poczuli krew. Czułem się skonfliktowany, próbowałem go dźgnąć jednocześnie chcąc zachować przyjacielską atmosferę. Na końcu jak ten słucham teraz, to gówno mi wyjątkowo nie pasuje – stwierdził Cole.

Polecane