W 2011 roku ukazała się ostatnia płyta Incubusa zatytułowana „If Not Now, When?”. Tytuł krążka wynikał z faktu, że zespół kazał czekać na niego aż pięć lat (wcześniejszy album „Light Grenades” ukazał się w 2006 roku). Niestety, niewiele wskazywało na to, że grupa nabierze impetu i zintensyfikuje wydawniczą aktywność. Przeciwnie, wkrótce po premierze płyty muzycy zapowiedzieli, że udają się na kilkuletnie wakacje.
Dobra wiadomość – niedawno wrócili. Incubus szykuje już nowy krążek, zespół zapowiedział też pierwsze występy na 2015 rok (artyści dadzą cztery koncerty w ramach australijskiego objazdowego festiwalu Soundwave). Na Instagramie gitarzysty Mike`a Einzigera pojawiło się krótkie, trwające zaledwie kilka sekund wideo przedstawiające perkusistę Jose Pasillasa w trakcie gry. Wszystko oznaczone informacją, że to pierwszy dzień w studiu i wymownym hashtagiem #incubusnewalbum. Wypatrujcie kolejnych wieści.
Wczytywanie
Our first day of tracking! @incubusofficial #newincubusalbum @josepasillasii
