fot. mat. pras.
Po świetnym występie w Warszawie oraz na Mystic Festival 2022, Igorrr powróci do naszego kraju w towarzystwie wybitnych gości. Muzycy będą promować album „Spirituality And Distortion”, który ukazał się w 2020 roku nakładem wytwórni Metal Blade Records.
U boku Igorrr wystąpią: Amenra – ikona belgijskiego sludge & post-metalu, francuski doomowy kolektyw Hangman’s Chair oraz niemiecki post-black metalowy skład pod nazwą Der Weg Einer Freiheit.
Zespoły wystąpią w Polsce kolejno: 30 marca w klubie A2 we Wrocławiu oraz 31 marca w gdańskim B90. Bilety na koncerty trafią do sprzedaży już 9 września (10:00) na Knock Out Music Store (druki kolekcjonerskie) oraz na stronie bileterii B90 (tylko Gdańsk.).
IGORRR (Francja) alternative metal, experimental metal:
Komentarz pod jednym z utworów Igorrr na YouTubie sugeruje, że brzmienie projektu najlepiej określić jako “muzyka wypadająca z plecaka”. Jakkolwiek śmiesznie by to nie brzmiało, trudno o lepszą definicję tego, co w utworach robi Gautier Serre. W utworach tego francuskiego ekscentryka dzieje się dosłownie wszystko i aż boimy się myśleć, co siedzi w nieodgadnionych zakamarkach jego umysłu. Tutaj swoje miejsce mają breakcore i muzyka klasyczna. Metalcore i wstawki bliskie funkowi. Ekstrema i oceany łagodności. Igorrr to rzecz absolutnie nieprzewidywalna a przez to aż tak dobra, bo jak inaczej ma rozwijać się metal, jeśli nie poprzez ciągłe zmiany kierunków?
AMENRA (Belgia) sludge metal, post-metal:
Amenra już na wysokości debiutanckiego “Mass III” zaciekawiła spore grono poszukiwaczy skrajnych doznań w metalowym światku, a z każdą kolejną płytą tylko pogłębiała narosły już hype. W tym zespole gra dosłownie wszystko – zacząwszy od spajającej całe masy ludzi inicjatywie Church of Ra, a skończywszy oczywiście na muzyce. Muzyce tryskającej negatywnymi emocjami, muzyce zapewniającej przeżycia duchowe pozostające na lata. Ta mieszanka sludge i doom metalu, w której pojawiają się także post-metalowe czy post-hardcore’owe odniesienia ma wyjątkowo specyficzną funkcję. Na pewno do tego nie potańczycie, ale prawdopodobnie odnajdziecie elementy swojej duszy, o jakich nie mieliście pojęcia. Coś jak wizyta w kościele, ale z własnej woli i dużo ciekawsze. Brzmi jak cudowne doznanie? Pewnie, że tak!
DER WEG EINER FREIHEIT (Niemcy) post-black metal:
Ich nazwę można dosłownie przetłumaczyć jako “droga wolności”, a czym jest black metal jeśli nie absolutną wolnością stylistyczną i poszukiwaniem coraz to nowych ścieżek? Der Weg einer Freiheit to jedni z liderów post-black metalu, czyli nurtu, który w jakiś sposób przestał być jedną z wiodących sił nowoczesnej ekstremy, ale wciąż ma wiele dobrego do zaoferowania. U niemieckiej załogi są to furiackie strzały, gdzie tremolo odnajduje wspólną ścieżkę z wpływami prog rocka czy nawet post-rocka. Idealny dowód na to, że metal cały czas żyje i bucha nowymi pomysłami.
HANGMAN’S CHAIR (Francja) doom metal, shoegaze:
Hangman’s Chair przez długi czas walczyli o zainteresowanie scenowiczów, a stopniowe oddalenie się od siermiężnego stoneru w stronę gotyckiego doom metalu podpartego shoegazem świetnie im w tym pomogło. Najlepszym tego dowodem tegoroczny “A Loner”, czyli najlepszy dowód na to, że Type O Negative i Slowdive spokojnie mogłyby mieć dziecko. To nie są łatwe numery, zwłaszcza biorąc pod uwagę teksty oscylujące w okolicach najmroczniejszych odmian depresji, ale ich moc, mnogość emocjonujących melodii i maksymalna szczerość są w stanie przyciągnąć każdego.
