Gwen Stefani widzi to jednak inaczej. Jej zdaniem media wyolbrzymiają całą sprawę. „Każdy myśli, że między nami jest jakaś napięta atmosfera”, uważa Stefani. „Media sądzą, że skoro osiągnęłam sukces solo, to reszta zespołu jest teraz o mnie zazdrosna. Cóż, może coś w tym jest, ale te wszystkie utarczki nie są tym, za co wszyscy je mają. Częściowo chodziło o ten cover, częściowo o nasze zjednoczenie. To bańka, która musiała kiedyś pęknąć.”