fot. Mateusz Motyczyński
W najbliższy weekend czeka nas kolejny KFPP w Opolu. Jedną z gwiazd imprezy ma być Doda, która szykuje już na miejscu specjalny występ. Niestety, wokalista zdradza, że klimat prac nad festiwalem jest koszmarny. W opublikowanym w stories na Instagramie nagraniu gwiazda zdradza, co usłyszała od reżysera koncertu, na którym ma wystąpić.
– Skończyliśmy nagrywać wizualizacje do Opola z okropną atmosferą… Reżyser przyszedł ani dzień dobry, ani pocałuj mnie w d***ę, od początku był negatywnie nastawiony. Mówi do mnie: „wypierd…aj, odpierd… się” – komentuje Doda, dodając: – Nie wiem, czy ja zrobię to Opole…
Telewizja Polska szybko zareagowała na słowa wokalistki. W mediach społecznościowych stacji pojawiły się przeprosiny wystosowane przez reżysera Mikołaja Dobrowolskiego.
– Dodo, jest mi bardzo przykro, że poniosły mnie emocje podczas pracy przy jednym z twoich najważniejszych recitali na Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. Będzie to bardzo dobry show, a cała sytuacja nie powinna mieć miejsca. Tylko pozytywne emocje. Przepraszam – czytamy.
60. edycja Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej rozpocznie się w piątek i potrwa do niedzieli.