fot. mat. pras.
Globalne gwiazdy rocka, czyli Green Day w składzie Billie Joe Armstrong, Mike Dirnt i Tré Cool, wracają z ognistym wezwaniem do działania w postaci „The American Dream Is Killing Me”. To pierwszy singiel i utwór otwierający 14. studyjny album grupy „Saviors”, który ukaże się 19 stycznia 2024 roku.
Piosence towarzyszy zainspirowany kinem noir teledysk, który wyreżyserowali Brendan Walter i Ryan Baxley. Nakręcony w Los Angeles klip przedstawia Green Day w środku apokalipsy zombie.
„The American Dream Is Killing Me” był jednym z ostatnich utworów napisanych i nagranych przez Green Day na „Saviors”. – Jak tylko go zmontowaliśmy, wiedzieliśmy, że będzie pierwszym singlem – powiedział Billie Joe Armstrong, dodając, że to utwór o tym, jak tradycyjny amerykański sen w przypadku wielu ludzi się nie sprawdza, w rzeczywistości wielu z nich krzywdzi.
Nagrywany w Londynie i Los Angeles „Saviors” jest najnowszym dziełem Green Day i nagrodzonego Grammy producenta Roba Cavallo, który wcześniej współpracował z zespołem przy ich dwóch najbardziej kultowych albumach – „Dookie” z 1994 roku i „American Idiot” z 2004 roku.
Zespół zaprezentował premierowo utwory z nowego albumu – „The American Dream Is Killing Me” i „Look Ma, No Brains!” – podczas triumfalnego i elektryzującego weekendu w Las Vegas, gdzie zagrali wyprzedany koncert-niespodziankę dla 800 osób oraz wystąpili na festiwalu When We Were Young.
Założony w kalifornijskim Berkeley Green Day jest jednym z najlepiej sprzedających się zespołów wszech czasów, czego dowodem 75 milionów sprzedanych płyt i 10 miliardów łącznych odsłuchów i odsłon wideo.
Pięciokrotni laureaci Grammy i członkowie Rock and Roll Hall of Fame swój przełomowy album „Dookie” wydali w 1994 roku. Zestaw znalazł 10 milionów nabywców i otrzymał diamentowy status, przyczyniając się w dużej mierze do popularyzacji punk rocka. „Entertainment Weekly” uznał Green Day za najbardziej wpływowy zespół pokolenia, a „Rolling Stone” zauważył, że zainspirowali do powstania najwięcej młodych zespołów od czasu KISS.
W 2004 roku Green Day wydał rock operę „American Idiot”, która w USA rozeszła się w nakładzie 8 milionów egzemplarzy, zapewniając grupie uznanie dziennikarzy oraz Grammy w kategorii Najlepszy rockowy album.
To ekscytujący materiał, rodzaj płyty, która wyznacza nowe parametry tego, co jest możliwe dla punkowo-rockandrollowej kapeli w XXI wieku – zauważył krytyk „Mojo”. W 2010 roku dzieło doczekało się wystawianej na Broadwayu musicalowej adaptacji, która spotkała się powszechnym uznaniem.
Wydany w lutym 2020 roku trzynasty longplay Green Day, „Father Of All… „, zadebiutował na 1. miejscu zestawienia Album Sales Chart Billboardu oraz na szczycie list sprzedaży w Wielkiej Brytanii i Australii.
W lipcu 2021 roku Green Day wyruszył w trasę The Hella Mega Tour (w towarzystwie Fall Out Boy i Weezer). Trasa w Stanach obejmowała blisko 30 wyprzedanych koncertów stadionowych – w tym w tak znanych miejscach, jak London Stadium czy Dodger Stadium w Los Angeles.
