Gosia Andrzejewicz poszła do kościoła z kurą

"Ksiądz zrozumiał, że kura przyszła poświęcić jajeczka".


2024.04.02

opublikował:

Gosia Andrzejewicz poszła do kościoła z kurą

fot. mat. pras.

Jak zwrócić na siebie uwagę, przychodząc do kościoła ze święconką? Można np. zabrać ze sobą nietypowego towarzysza. Gosia Andrzejewicz udała się w tym roku na święcenie pokarmu nie tylko w towarzystwie syna, ale także… z kurą.

Wokalistka nie tylko poszła z kurą do kościoła, ale pochwaliła się tym także w mediach społecznościowych.

Nasza kurka „Pierzynka” poszła z nami do kościoła, poświęcić jajeczka i inne pokarmy. Nawet nie wiecie, jaka była grzeczna. Mój synek ją tak dobrze wychował, że spokojnie siedziała sobie na kościelnej ławce – skomentowała wokalistka.

Więcej o sobotnim spacerze Gosia Andrzejewicz powiedziała na antenie RMF FM.

Nie byłam zaskoczona sensacją, jaką wzbudziła kura. Zdawałam sobie sprawę, że faktycznie będzie to poruszało ludzi, ale wszyscy bardzo sympatycznie do niej podeszli i byli bardzo zdziwieni, jaka ona jest grzeczna. Ona naprawdę nigdzie nie uciekała, siedziała w ławeczce, ksiądz też przyszedł ją pogłaskać i po prostu zrozumiał, że, no, kura przyszła poświęcić jajeczka. Wszyscy zaczęli podchodzić, dzieci w szczególności, ale dorośli również – zdradziła.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez GOSIA ANDRZEJEWICZ (@gosiaand)

Polecane