fot. kadr z wideo
Gargamel, popularny twórca internetowy, dziennikarz muzyczny, ale także artysta współpracujący m.in. z P.A.F.F.-em czy ekipą 2115, został oskarżony przez byłą partnerkę o stosowanie przemocy seksualnej. Tiktokerka Lauraklaus opublikowała nagranie, w którym informuje, że kiedy rozpoczęła się jej relacja z Gargamelem, w przeciwieństwie do niego była nieletnia.
– W 2020 roku padłam ofiarą groomingu i agresywnych zachowań przez znanego wam wszystkim Gargamela. Miałam 16 lat, jak zaczęliśmy spotykać. Od samego początku tej relacji Kuba był wobec mnie zajebiście przemocowy. Kontrolował całe moje życie, zabraniał spotykać mi się z kimkolwiek. Wszelkie wyzwiska, stosowanie przemocy psychicznej, a później również fizycznej, były na porządku dziennym. (…) Nasz związek trwał do 2021 roku, do incydentu, kiedy pijany Kuba wparował do mojego mieszkania, zaczął mnie wyzywać, szarpać mnie – wylicza Laurakalus.
@lauraklaus nie bójmy się mówić głośno o przemocowych zachowaniach. jeśli jesteś lub byłaś/eś ofiarą agresji nie wstydź się – lepiej mówić o tym późno niż wcale. #fakebody ♬ original sound – laura
Gargamel odpowiedział oświadczeniem, w którym przyznał się do zarzutów, tłumacząc swoje zachowanie problemem z używkami, z którym wówczas się zmagał.
– W odniesieniu do nagrania które pojawiło się dziś wieczorem, mam kilka zdań od siebie: przepraszam moją byłą dziewczynę i przyznaję się do popełnionych błędów – to, co zrobiłem w 2020 jest niewybaczalne i nie ma usprawiedliwienia dla mojego postępowania. Jest mi z tego powodu bardzo wstyd, ale jestem gotowy przyjąć wszelkie konsekwencje tych działań. Wiele z was pewnie słyszało plotki na temat mojego rzekomego trafienia do szpitala psychiatrycznego pod koniec 2021. Nie wiem skąd takie informacje, tak naprawdę to poszedłem wtedy na odwyk alkoholowy i zacząłem terapię pod tym kątem, na którą uczęszczam do dziś i która uczy mnie zdrowego reagowania na stres i emocje, z którymi kompletnie sobie wtedy nie radziłem. O mojej trzeźwości często mówię na streamach. Pracuję nad sobą i z roku na rok staram się być lepszym człowiekiem. Wiem, że nic nie jest w stanie odwrócić tego, co zrobiłem, skupiam się na dalszej pracy nad sobą. I znów – z całego serca przepraszam – czytamy w jego oświadczeniu.