Białostocki Obóz Narodowo-Radykalny krytykuje barwy zespołu Popka, Borixona i Roberta M.
Organizacja ostro zaprotestowała przeciwko koncertowi zespołu w Białymstoku (odbył się 21 maja). Poszło nie tyle o muzykę, co nazwę tria. Zdaniem ONR-u to promocja wrogiego, muzułmańskiego narodu.
„Według nas noszenie emblematów obcego i w dodatku wrogiego narodu
jest co najmniej nieporozumieniem. Nie po to organizowane są w
Białymstoku manifestacje poparcia dla Serbów w sprawie Kosova, aby teraz
po mieście chodziły osoby w czerwonych koszulkach/bluzach ze znakami
przypominającymi godło Albanii”, czytamy na Facebooku białostockiego ONR.
ONR zaapelował, by odpowiednio reagować na fanów w t-shirtach GA – czyli traktować „w taki sam sposób jak np. kibica wrogiego klubu chodzącego po terenie naszego miasta”.