fot. kadr z wideo
Rywalizowali na bitwach freestyle’owych, dziś zmierzyli się na Fame MMA. Jedną z walk dzisiejszej gali było starcie Ryby z Koro. Pierwszy z zawodników miał za sobą zwycięstwo nad Filipkiem, drugi debiutował w formule freak fightów. Z racji choćby na większe doświadczenie w Fame MMA faworytem bukmacherów był Ryba, dlatego ostateczny wynik starcia można uznać za zaskoczenie. Po stosunkowo wyrównanych dwóch rundach w ostatnim starciu zdecydowaną przewagę miał Koro i to właśnie on zakończył pojedynek jako zwycięzca.
Filipek, który po ostatniej porażce z Amadeuszem Ferrarim tym razem odpoczywał pogratulował starcia obu kolegom ze sceny.