Od śmierci Kurta Cobaina Nirvana wróciła na scenę dotychczas tylko raz. W 2014 r. Dave Grohl, Krist Novoselic i Pat Smear wystąpili podczas ceremonii wprowadzenia zespołu do Rock and Roll Hall of Fame. Po uroczystej ceremonii grupa zagrała jeszcze kameralny koncert w jednej z nowojorskich knajp. Na scenie towarzyszyli im wówczas Joan Jett, J Mascis, Kim Gordon, St. Vincent i John J. McCauley.
Teraz zespół ponownie pojawił się razem na scenie. Muzycy pojawili się w hali Kia Forum w Inglewood jako jedna z gwiazd charytatywnego koncertu na rzecz ofiar niedawnych kalifornijskich pożarów. Trójce żyjących muzyków Nirvany ponownie towarzyszyły St. Vincent, Kim Gordon i Joan Jett, ponadto na scenie pojawiła się Violet Grohl, córka Dave’a.
SPRAWDŹ TAKŻE: Zusje robi karierę w rosyjskiej telewizji
Warto zaznaczyć, że dla Dave’a Grohla był to pierwszy publiczny występ od dłuższego czasu. Foo Fighters wystąpili ostatnio we wrześniu ubiegłego roku, na kilka dni przed tym, jak świat obiegła informacja o tym, że lider grupy ma nieślubne dziecko. Zespół miał ruszyć w tym roku w trasę, ale odwołano ją. Na dziś Foo Fighters pozostają w zawieszeniu i nie wiadomo, kiedy – i czy w ogóle – wrócą.
