fot. kadr z wideo
Za sprawą trzech znakomitych epek i świetnej płyty zatytułowanej po prostu „LP1” FKA twigs zdobyła status jednej z najciekawszych artystek na scenie. Po pięciu latach od pełnoprawnego debiutu wokalistka wreszcie zapowiedziała drugi album. „MAGDALENE” ma się ukazać 25 października. W sieci właśnie pojawił się nowy singiel zatytułowany „holy terrain”. To kolejna po „cellophane” zapowiedź nadchodzącego krążka. Niestety poza świetną piosenką, w której FKA partneruje Future, artystka podzieliła się również koszmarną okładką płyty. Oczywiście pamiętając choćby ilustrację zdobiącą „LP1” zdążyliśmy przywyknąć do tego, że szaty graficzne płyt Brytyjki są specyficzne, niemniej obraz autorstwa Matthew Stone’a jest po prostu przerażający.
To co nam niespecjalnie przypadło do gustu, zdaniem FKA twigs jest piękne. Wokalistka nazywa Stone’a swoim powiernikiem, zdradza, że jest on pierwszym artystą, którego poznała i że zawsze ją inspirował.
Wyświetl ten post na Instagramie.