– Chcemy kręcić psychologiczne filmy, takie, które wpłyną na widza. Gdy wyszedł „Egzorcysta”, ludzie nieraz już po piętnastu minutach opuszczali seans. To nas zainspirowało. Jeśli nikt nie wyłączy przynajmniej jednego z moich filmów po pięciu minutach, nie ma sensu się w to bawić – dodał perkusista Shawn Crahan.
Taylor liczy z kolei, że muzykom uda się nawiązać współpracę z Robem Zombie`m.
– To byłoby kur… szalone i niesamowite, a jednocześnie nieco niepokojące – powiedział.