Filipek o spięciu z Fabijańkim: „Wyszedłem w tej rozmowie na aroganta i na buca”

Raper przyznaje, że źle wypadł w ostatniej konfrontacji.


2023.01.25

opublikował:

Filipek o spięciu z Fabijańkim: „Wyszedłem w tej rozmowie na aroganta i na buca”

fot. mat. pras.

Poniedziałkowy Cage przyniósł pyskówkę Fabijańskiego z Filipkiem. Twórcy wprawdzie nie zmierzą się w klatce podczas gali Fame MMA 17, ale Filipek już jakiś czas temu deklarował, że jeśli w lutym pokona Roberta Karasia, to jako kolejnego rywala chciałby właśnie Sebastiana. Podczas Cage’a Filipek atakował Fabijańskiego, ale zdaniem sporej części widzów robił to nieudolnie i finalnie bardziej sobie zaszkodził niż pomógł. Co ciekawe, raper przyznał krytykującym go rację.

Każdy Cage ma swoich negatywnych bohaterów. Tym razem to ja nim zostałem, ale biorę to na klatę. Generalnie trochę lekceważąco podszedłem do rozmowy z Fabijańskim Sebastianem i zamiast to merytorycznie argumentować, to wrzucałem jakieś szpileczki, które zaczynały się zawsze po jego monologach. Zamiast punktować dalej i przedstawiać swoje argumenty, trochę dawałem się przekrzykiwać. Generalnie nie umiem się z kimś przekrzykiwać vis-a-vis. Wyszedłem w tej rozmowie na aroganta i na buca. Ale trudno, ważne, że Cage był ciekawy. Zawsze to jakaś nauka na przyszłość. Mój słowny oponent na pewno dużo zyskał, przyznał się też do paru rzeczy, co trzeba docenić. No i trudno – skomentował Filipek.

Żeby ktoś nie myślał – to nie jest jakiś wybitnie personalny konflikt. Od tego są Cage’e, żeby każdy powiedział to, co mu leży na sercu. Nie uważam, że przy****ałem się na siłę, ale na pewno forma, w jakiej to robiłem, pozostawiała wiele do życzenia – dodał.

Polecane

Share This