fot. kadr z wideo
Była partnerka Kartky’ego wywołała wczoraj burzę w mediach, oskarżając reprezentanta QueQuality o wielokrotne znęcanie się nad nią. Raper zadeklarował, że nie będzie komentował tej sprawy, za to chętnie podzieli się z fanami wyrokiem sądu, zamiast niego zrobił to natomiast Filipek. Kolega z wytwórni broni Kartky’ego, deklarując, że gdyby był agresywny wobec kobiet, on na pewno nie utrzymywałby z kimś takim kontaktu.
– Byłem przy sytuacji, gdy owa Wiktoria po pewnym festiwalu zaj***ała na moich oczach Kartky’emu, wy***ła go z jego własnej chaty, zadzwoniła po psy i gdy psy przyjechały i chciały ją odprowadzić na dworzec, powiedziała, że jednak zostanie u niego i wróci rano. Ze mną był Konrad Kopyściański i to potwierdzi. Ale póki Kartkychce to załatwić bez prania brudów, nie udzielam się. Opinia publiczna ch***a wie. Gdyby Kartky był taki, jak go przedstawiają, nigdy bym się z nim nie trzymał, ani żaden z członków jego ekipy i QQ – zadeklarował Filipek.
Koledzy ze sceny stronią od publicznego komentowania sytuacji, dlatego nie znajdziemy wielu opinii dotyczących oskarżeń wobec Kartky’ego. Jednymi z nielicznych, którzy zdecydowali się do nich w jakikolwiek sposób odnieść, są reprezentanci Patokalipsy. Na ich profilu znajdziemy krótki komentarz:
– Jaki kraj taki Chris Brown.
