fot. kadr z wideo
Pierwsza z hip-hopowych walk gali FFF 2 za nami. Niestety, Rest nie dał rady Tito i w drugiej rundzie po wysokim kopnięciu padł na deski. Starcie od początku toczyło się pod dyktando tancerza, który sprowadził Resta do parteru, kontrolując przebieg całej pierwszej rundy. W trakcie walki faworyzowany przez bukmacherów Rest przyjął sporo ciosów i niestety ewidentnie nie nadążał za rywalem.
Pewnym zaskoczeniem dla fanów mógł być fakt, iż Resta w studiu telewizyjnym wspierał Kafar. Kolega z Dixon37 przyznał, że jego zdaniem raperzy powinni rozwiązywać swoje konflikty na ulicy, a nie w klatce, ale natychmiast dodał, że w przypadku Resta nie chodzi o konflikt z Tito, a o czysto sportowy pojedynek.
