Fani oburzeni występem Franka Oceana na Coachelli

Wokalista absolutnie wszystko zrobił nie tak.


2023.04.17

opublikował:

Fani oburzeni występem Franka Oceana na Coachelli

foto: mat. pras.

Występ Franka Oceana był zdecydowanie najbardziej oczekiwanym na tegorocznej Coachelli. Trudno się dziwić, artysta nie koncertował od prawie sześciu lat, ponadto fani niecierpliwie czekają na jego nowy album, liczyli więc, że usłyszą jakiś przedsmak płyty. Tymczasem zamiast premierowych kawałków, słuchacze dostali to, co doskonale grają i parę remiksów. Artysta spóźnił się ponad godzinę, co wpłynęło na skrócenie jego setu. W pewnym momencie muzyk poinformował, że kończy występ ze względu na ciszę nocną i po prostu zszedł ze sceny.

Kiedy już Ocean był na scenie, niekoniecznie był zainteresowany śpiewaniem, zdecydowanie więcej uwagi poświęcił tańcowi. Jakby tego było mało, na trzy godziny przed rozpoczęciem koncertu poinformowano, że wbrew wcześniejszym ustaleniom nie będzie on transmitowany na YoTubie.

Amerykańskie media informują, że wprowadzonych w ostatniej chwili zmian było więcej. Na scenie miało znaleźć się lodowisko, z którego miał korzystać artysta. Ono faktycznie powstało, ale tuż przed koncertem artysta poinformował, że już go nie potrzebuje. Gorzej, że stopienie lodu zajęło kilkadziesiąt minut, stąd opóźnienie. Wokalista, który sam zażyczył sobie lodowiska, zadeklarował, że jeśli ono nie zniknie, w ogóle nie wyjdzie na scenę.

Poniżej znajdziecie amatorskie nagrania z koncertu Franka Oceana. Na inne nie liczcie.

Coachella to tradycyjnie dwa weekendy z takim samym line-upem. 23 kwietnia artysta ma wystąpić w Indio raz jeszcze. Co się wydarzy tym razem?

Polecane