fot. kadr z wideo
10 tysięcy widzów w Atlas Arenie i rzekomo aż 180 tys. nabywców transmisji PPV – tak mają wyglądać statystyki oglądalności gali Fame MMA 3. Wojciech Gola i Krzysztof Rozpara nie chcą oficjalnie komentować liczby sprzedanych transmisji, ale kiedy przepytujący ich Andrzej Kostryra podaje liczbę 180 tysięcy, panowie nie przeczą. Fame MMA już teraz jest gigantycznym sukcesem, a pomysłodawcy federacji skupiającej się na freak fightach obiecują, że dopiero się rozkręcają.
W gali freak fightów pojawili się już także artyści. W marcu w Atlas Arenie zmierzyli się ze sobą m.in. Filipek i Ryba. Na kolejnej gali, zaplanowanej na 22 czerwca Fame MMA 4, ponownie zobaczymy raperów. W rozmowie z ikoną polskiego dziennikarstwa sportowego Gola i Rozpara zdradzili pierwsze szczegóły imprezy.
– Wstępne walki już mamy. Niebawem zostaną ogłoszone. Na pewno mogę powiedzieć, że będzie walka raperów, którzy toczą wieloletni konflikt. To będzie coś nowego. Nikt się tego nie spodziewa. To będzie bardzo ciekawa walka” – zapowiada Wojciech Gola.
Kim będą skonfliktowani od lat raperzy, tego na razie nie wiadomo. Pewnym jest za to, że w czerwcu w Częstochowie na pewno zobaczymy Boxdela, który zmierzy się z ochroniarzem Lorda Kruszwila.
