Fabuła skazana za teledysk z 2009 r. Na grupę m.in. Bezczela i Poszwixxa nałożono grzywnę

KRRiT ukarała białostocki zespół. Poszwixx pisze o "szantażu".


2023.07.02

opublikował:

Fabuła skazana za teledysk z 2009 r. Na grupę m.in. Bezczela i Poszwixxa nałożono grzywnę

fot. mat. pras.

Po latach pamiętamy „Życzenie śmierci” Fabuły m.in. ze względu na kapitalną zwrotkę Tego Typa Mesa. „Ten wyśmienity follow-up do Notoriousa B.I.G. i przeszczepienie jego opowieści na polski grunt na długo pozostanie jednym z najlepszych wejść w hip-hopie” – komplementował rapera przed laty na naszych łamach Karol Stefańczyk. Dziś niestety „Życzenie śmierci”, w którym białostocki zespół gościnnie poza Mesem wsparli również Ero i Pih, jest dostępne jedynie w formie audio. Klip zdjęto z sieci ze względu na zastrzeżenia Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Okazuje się, że po 14 latach grupa została ukarana grzywną w wysokości 10 tys. zł, gdyż w obrazku doszukano się „szeregu naruszeń przepisów przewidujących zakazy emisji określonych treści”. Radzie nie spodobały się m.in. napis „dopalaczecom” i sala tortur.

Poszwixx udostępnił na facebookowym profilu orzeczenie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. – Po 14 latach od emisji teledysku KRRiT szantażuje mnie karą w wysokości 10 tys. za „promowanie alkoholu i narkomanii” i jeszcze kilku innych rzeczy… – poinformował producent.

Poniżej treść komunikatu KRRiT, którą artysta podsumował krótko: – xD.

„Po analizie zapisu audycji, Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (dalej również jako: „Organ”) ustalił, że doszło do szeregu naruszeń przepisów przewidujących zakazy emisji określonych treści. Audycja stanowi teledysk utworu muzycznego. Po rozpoczęciu odtwarzania pojawiają się kolejne loga, wśród których widoczna jest tablica z napisem ,,dopalaczecom” wraz z adresem. Sam utwór jest wykonywany przez kilka osób w różnych zaaranżowanych sceneriach i rozpoczyna się, po wyświetleniu wspomnianych wcześniej oznaczeń, powtarzającym się później refrenem.

Pierwsza z przedstawionych w teledysku zainscenizowanych sytuacji ma pokazywać salę tortur, w której zakrwawiona ofiara jest przykuta do ściany łańcuchami, a jego głowę zasłania worek, a następnie leżące na stole zwłoki. W treści utworu wykonawca odnosi się do ofiary, jako do ,,mięsa”, a do pomieszczenia, w którym ma do tego dochodzić, jako do ,,pociągu z mięsem” lub ,,masarni”: ,,katusze, haki, na stołach flaki, (…), chodź oprowadzę Cię po mojej prywatnej masarni”. Cała scena kończy się wzięciem przez wykonawcę zamachu siekiery w kierunku szyi leżącej na stole ofiary. W trakcie wykonywanego po raz drugi refrenu pojawiają się natomiast krótkie sceny z baru, w którym m.in. spożywany jest alkohol.

Następny fragment nagrania, z kolejnym z twórców w roli głównej, pokazuje go początkowo podczas nalewania whisky Johnny Walker, a kiedy podnosi on szklankę do ust, perspektywa kamery zmienia się na chwilę w taki sposób, żeby pokazać leżącą na stole ulotkę ,,dopalaczecom”. Widzimy następnie tę samą osobę wciągającą nosem biały proszek, co ma przedstawiać przyjmowanie amfetaminy lub kokainy. Także w tekście utworu widać nawiązania do przyjmowania narkotyków: ,,te bębny walą w sagan, kopią jak piguła, (…) to czysta koka natural”. W kolejnej scenie ten sam mężczyzna zabiera broń (pistolet) i wychodzi z domu, przy czym cały fragment kończy się w sposób sugerujący dokonanie zabójstwa osoby, wcześniej pokazanej w czasie pisania negatywnych komentarzy wobec wykonawców w internecie. Także kolejny z przedstawionych w teledysku wykonawców pokazuje się z bronią, którą mierzy do skrępowanej ofiary. Dalsze sceny z tym samym wykonawcą przedstawiają oblanie ofiary benzyną i sugerują jej podpalenie rzuconym papierosem.

W audycji ukazano także scenę zakopania człowieka żywcem, a także scenę uprzedmiatawiającego seksualnie traktowania uczennicy przez nauczyciela w sposób, który przedstawia możliwość seksualnego wykorzystywania małoletnich, jako przejawu osiągnięcia określonej pozycji lub wyrazu pewności siebie. W czasie kolejnej sceny w barze również wyraźnie przedstawiono spożywanie alkoholu. Podczas całego nagrania padają wulgarne określenia oraz groźby pod adresem niesprecyzowanych osób, a przemoc i agresja traktowane są jako przywileje”.

Polecane