Foto: @piotr_tarasewicz / @cgm.pl
Spotkanie Fabijańskiego z Filipkiem podczas Cage’a na Fame MMA musiało przełożyć się na kontrowersyjne sytuacje. Reprezentant QueQuality zabiega o walkę z Sebastianem, ten z kolei przekonuje, że nie za bardzo wie, kim w ogóle jest Filipek.
W trakcie wymiany zdań w studiu Fame’u Filip atakował Fabijańskiego, wypominając mu jego komentarze pod adresem utworu „Candy” Quebonafide, Sebastian próbował mu za to wytłumaczyć, że o ile on czepiał się kawałka, a nie personalnie Que, o tyle Filipek, a wcześniej Quebo wypowiadają się na jego temat personalnie, kompletnie go nie znając. Rapujący aktor zauważył także, że Filipek na siłę szuka konfliktu z nim, chcąc podbić sobie w ten sposób popularność.
– Powiedziałem coś o kimś, kogo lubisz, teraz ty za niego coś… Stary, to jest dla mnie chore i po***ane i w ogóle nie chce mi się na temat rozmawiać. Znajdź sobie inny obiekt. Piszesz jakieś bzdury na Instagramie, że jestem za mały na takie bożyszcze. Masz jakiś kompleks? Wiem, że ludzie niscy z natury mają kompleks, ale od***ol się ode mnie, bo nic ze mną nie ugrasz. Przy***ałeś się do mnie pasożycie, idź do kogoś innego. Nie chce mi się z tobą dyskutować – mówił Fabijański.
