Ewa Farna komentuje spotkanie z Duą Lipą

Wokalistka zdradza, czy akcja była zaplanowana.


2025.05.31

opublikował:

Ewa Farna komentuje spotkanie z Duą Lipą

fot. Karol Makurat / @tarakum_photography

Ewa Farna zdecydowanie ma dobry tydzień. Kiedy we wtorek poszła na koncert Duy Lipy do praskiej O2 Areny, usłyszała, jak brytyjska gwiazda śpiewa na żywo jej piosenkę „Na ostří nože”. Dzień później było jeszcze lepiej – panie wystąpiły w tej samej hali wspólnie.

Piękne rzeczy wydarzyły się w Pradze. Nauczyłem się piosenki i zaśpiewałem ją po czesku… wokalistka, której była to piosenka, była akurat w tłumie!!! Na szczęście dla mnie Ewa Farna zgodziła się dołączyć do mnie kolejnej nocy, byśmy mogły zaśpiewać ją razem. (…) Uwielbiam, gdy takie rzeczy się zdarzają. Co za wspaniałe dwie noce w Pradze. Co za piękne miasto!!! Zwiedzanie go po koncertach było wspaniałe – podsumowywała wizytę w Czechach Dua.

Ewa niczego się nie spodziewała

Podobne sytuacja zawsze budzą podejrzenia – czy całość była tak spontaniczna, jak się wydawało, czy też może wszystko było z góry ukartowane? Kiedy Ewa usłyszała we wtorek swoją piosenkę, wyglądała na szczerze zaskoczoną. Jak powiedziała później w rozmowie z BBC – naprawdę niczego się nie spodziewała.

W pierwszym momencie pomyślałam, że to musi być jakiś żart. To była moja piosenka, w moim języku, na scenie tak wielkiej gwiazdy. Przez moment nie wiedziałam, co zrobić – wspomina gwiazda.

Konsekwencją wtorkowej niespodzianki był wspólny środowy występ. Kiedy Ewa i Dua spotkały się po pierwszym praskim koncercie Brytyjki, ta zaproponowała Farnej wspólny występ. Wiadomo, że takich propozycji się nie odrzuca.

Polecane