fot. mat. pras.
Zdarzają się momenty w naszym życiu, że robimy sobie podsumowania. Zadajemy sobie wtedy pytania… Bo pytania pozwalają szerzej i prawdziwiej spojrzeć na siebie, własne działanie i priorytety. Pomagają lepiej zobaczyć rzeczywistość, pomagają działać z najlepszą dostępną wiedzą. Kiedy znamy samych siebie, wiemy czego chcemy. Wiemy co sprawia, że jesteśmy szczęśliwi i spełnieni. Temat ten porusza w swoim najnowszym singlu Ewa Farna.
– Pisanie tego utworu było dla mnie bardzo emocjonalnym momentem, jednak chyba po 30-tce przychodzi jakiś etap bilansu, poznawania życia i siebie na nowo, zadawania sobie niełatwych pytań. Coś co czasami staramy się zagłuszać różnymi bodźcami z zewnątrz, pewnego dnia nas dopada i tego wewnętrznego głosu nie da sie wyciszyć, jesteśmy zmuszeni stawić temu czoła. Nawet tym tematom, których staraliśmy sie unikać. Dorosłość to też odwaga zmierzyć się z trudnymi tematami, chociaż wiadomo, że nie będą to zawsze przyjemne spotkania – mówi gwiazda.
SPRAWDŹ TAKŻE: Justin Bieber przeszedł przez piekło u Diddy’ego
Mówi się, że na jesień najlepsza jest herbata z sokiem malinowym i dobra muzyka. Intuicyjnie chowamy się w cieple domu. Niech ta przysłowiowa gorąca herbata i nowy singiel Ewy staną się nieodłącznym towarzyszem na najbliższe tygodnie…
Niedługo po wydaniu singla będzie można zobaczyć i usłyszeć Ewę na czterech koncertach w Polsce:
27.10 – 15 lat na scenie / Kraków
28.10 – 15 lat na scenie / Wrocław
24.11 – 15 lat na scenie / Warszawa
25.11 – 15 lat na scenie / Gdańsk
