fot. mat. pras.
Organizatorzy Konkursu Piosenki Eurowizja szukali alternatywnych rozwiązań dla konkursu, ale w obliczu pandemii koronawirusa byli zmuszeni odwołać tegoroczne wydarzenie. Fani zastanawiali się, co w takim razie będzie z piosenkami, które uczestnicy Eurowizji 2020 mieli zaprezentować w Rotterdamie. Będzie można wykorzystać je w przyszłorocznym konkursie? Europejska Unia Nadawców rozwiała wszelkie wątpliwości w specjalnym oświadczeniu.
EUN stwierdziła, że nadawcy publiczni zapełnią swój czas antenowy, aby uhonorować tegorocznych reprezentantów. Niestety, zgodnie z regulaminem piosenki na tegoroczny konkurs nie będą mogły zabrzmieć w przyszłym roku w Rotterdamie. Według regulaminu w danej edycji konkursu nie mogą brać udziału utwory, wydane przed 1 września roku poprzedzającego edycję.
Following the cancellation of #Eurovision 2020 we’d like to share some news with you from @EBU_HQ. pic.twitter.com/LVxLKYR6lg
— Eurovision Song Contest (@Eurovision) March 20, 2020
Jest to bardzo zła wiadomość dla Alicji Szemplińskiej, która miała reprezentować biało-czerwone barwy utworem „Empires”.
