fot. YouTube
Wygląda na to, że Enso zagości na muzycznej scenie na dłużej. Allan Krupa, syn Edyty Górniak i Dariusza Krupy ma koncie cztery single i nie zamierza na tym poprzestać. W rozmowie z Super Expressem twórca przyznał, że twórczość przynosi mu już pieniądze i choć na razie nie są one spektakularne, to zaostrzają apetyt na więcej.
– Zacząłem zarabiać na swojej muzyce. Z raportu na raport suma rośnie. Wiadomo, na tę chwilę nie są to pieniądze, które mnie zadowalają. Jak dostałem pierwszą wypłatę, nie będę tutaj ściemniał, za pierwszą piosenkę zarobiłem 1500 zł, powiedziałem: „Kurde, ale zarobiłem!” – powiedział Enso.
Pierwszym singlem nagranym przez Enso i współpracującego z nim Nerwusa, jest ubiegłoroczna „Lambada”. Na kanale Allana pojawiły się ponadto „Dżentelmen”, „Wow” i kilka dni temu „Daiquiri”. Co dalej? Wkrótce zapewne kolejne nowości, ale Allan nie wyklucza, że pokaże się także widzom „Tańca z gwiazdami”.
– Tylko głupi by pogardził takimi pieniędzmi. Chyba, że miałbym się rozebrać i tańczyć nago. Poza tym jestem otwarty na propozycje – stwierdził.
