fot. Brian Kelly
Eminem ciężką pracą zasłużył sobie na miano jednego z najlepszych raperów w historii. Czy najlepszego? To oczywiście dyskusyjna sprawa i kwestia indywidualnych preferencji, jednak byłoby miło gdyby słuchacze sami mogli decydować o tym, kto wg nich jest GOAT-em (na wszelki wypadek: Greatest Of All Time). Niestety, czasem znajdzie się autorytet, który na zasadzie „nie bo nie” zabroni określania go tym mianem.
Kto tym razem? Bardzo znany amerykański mówca motywacyjny Dr. Umar Johnson gościł w podcaście Joe Buddena, w którym postawił sprawę jasno: Eminem nie może być GOAT-em, bo jest „pie***onym białasem”. Johnson jest powszechnie znanym panafrykanistą, którego tezy często są konfrontacyjne i prowokacyjne. Tym razem stwierdził, że biali są jedynie gośćmi w kulturze hiphopowej i nie mają prawa rościć sobie żadnych praw. Umar sugeruje, że Eminem cieszy się zbyt dużym szacunkiem, ponieważ jako biały raper – jego zdaniem – na niego nie zasługuje.
Co na to Budden? Joe ma za sobą długą i złożoną historię konfliktów z Eminemem, jednak kiedy jego gość stawia swoje śmiałe i – umówmy się – obraźliwe tezy, gospodarz stanowczo się z nim nie zgadza.