Eldo zdradza, kogo zaprosił na nową epkę. Wszyscy odmówili

Artysta odniósł się także do tego, czy jest szansa, że usłyszymy go jeszcze kiedyś z Bedoesem.


2021.10.06

opublikował:

Eldo zdradza, kogo zaprosił na nową epkę. Wszyscy odmówili

foto: P. Tarasewicz

Wiemy już, że jeszcze w tym roku ukażą się epki Eldoki i Jotuze. Leszek zdradził niedawno, że choć będą to dwa oddzielne wydawnictwa, zostaną wydane razem. Artysta zadeklarował, że nadchodzący krążek będzie jego „ostatnią lub przedostatnią wypowiedzią w formie rapowej”. W kontekście swojej twórczości Eldo niejednokrotnie już podkreślał, że zapraszanie gości jest problematyczne. Kiedy w 2019 roku zapowiedział, że szykuje w pełni solowy materiał, wyznał, że tym razem nikogo nie zapraszał, bo „pewnie znowu wszyscy by mu odmówili”. Na przestrzeni dwóch lat sytuacja musiała się jednak trochę zmienić, ponieważ artysta zdradził, że owszem zapraszał, ale efekt jest taki, jak przewidywał.

Strasznie dużo ludzi odmówiło mi nagrania kawałka – przyznał Eldo. Na pytanie Żurnalisty, kto mu odmówił, Leszek najpierw stwierdził, że nie powie, bo „będą beefy”, ale po chwili podał kilka ksywek. – Małpa mi odmówił, Taco mi odmówił, Gural mi odmówił, Diox mi odmówił – mnóstwo ludzi mi odmówiło. Wygląda więc na to, że na nadchodzącej płycie usłyszymy jedynie Jotuze, który – jak zauważa Eldo – „nigdy mu nie odmówi”. Raper odniósł się także do tego, że mógłby zaprosić na płytę Bedoesa, mówiąc: – On mi nie odmówi, bo wisi mi zwrotkę. Mam nadzieję, że nie odmówi, jak go kiedyś poproszę.

Raper przyznaje, że z reprezentantów młodego pokolenia chętnie nagrałby kawałek z Asthmą oraz Zdechłym Osą, choć tego drugiego nazywa w wywiadzie Wściekłym Osą, więc boi się, że myląc ksywkę autora „Sprzedałem dupe” stracił szansę na współpracę.

Polecane