foto: P. Tarasewicz
Na prośbę Popkillera świętujący w tym roku XX-lecie pracy twórczej Eldo uszeregował swoje albumy w kolejności od najmniej do najbardziej lubianego. Artysta najniżej ceni swoje początki – zarówno z grupą Grammatik jak i solo. – Pierwsza solówka i pierwszy Grammatik muszą być najmniej ulubione, bo tego nie da się już słuchać, bo to są krzaki i w ogóle to jest nie ten czas – wyjaśnia Eldo.
Spośród płyt solowych, wydawnictw Grammatika oraz współtworzonej z Włodim i Pelsonem formacji Parias Eldoka największy sentyment ma do krążków sygnowanych jedynie własną ksywką. To one zajmują pięć najwyższych pozycji w jego zestawieniu. Jako swoją ulubioną artysta wskazuje płytę „Człowiek, który chciał ukraść alfabet”, tuż za nią znajdziemy „27”. – To jest Leszkowe ukochane dziecko – mówi o „Człowieku…” artysta. Zobaczcie, jak prezentuje się ranking przygotowany przez Eldo.
14. Opowieść o tym, co tu dzieje się naprawdę
13. EP+ (Grammatik)
12. 3 (Grammatik)
11. Reaktywacja (Grammatik)
10. Parias (Parias)
9. Nie pytaj o nią
8. Podróże (Grammatik – płyta zagubiła się w trakcie układania i nie ma jej na stole)
7. Chi
6. Światła miasta (Grammatik)
5. Eternia
4. Zapiski z 1001 nocy
3. Psi
2. 27
1. Człowiek, który chciał ukraść alfabet