Edyta Górniak chce nawrócić Łukasza Szumowskiego

Piosenkarka zaprasza ministra zdrowia na rozmowę


2020.05.16

opublikował:

Edyta Górniak chce nawrócić Łukasza Szumowskiego

foto: P. Tarasewicz

Kilka dni temu Edyta Górniak wypowiedziała się na temat szczepień. Wokalistka jest przeciwniczką obowiązkowego szczepienia i stwierdziła, że choćby się paliło i waliło to zaszczepić się nie da. Przyznała także, że jest obeznana w zakresie medycyny naturalnej. Łukasz Szukowski, minister zdrowia, przekonywał Górniak, że nie ma czego się obawiać, powinna zaufać Urzędowi Rejestracji Produktów Leczniczych i porównał szczepienia do lotów samolotem. Nie przekonało to polskiej gwiazdy, która odpowiedziała ministrowi na swoim Facebook’u.

Jestem bardzo szczęśliwa, iż opinia moja dotycząca przymusowych szczepień Polaków zwróciła Pana uwagę. Odbieram to jako namiastkę troski o ludzi żyjących w Naszym pięknym kraju. Porównanie szczepień do lotów samolotem jakkolwiek mocno abstrakcyjne.. zrzucę na kark Pana stresu z powodu publicznego wystąpienia..

Niezależnie, nie musi Pan w żadnym stopniu rozumieć jak zbudowany jest samolot wsiadając do niego. Jednak nikt do tego Pana nie zmusza. Chciałabym zwrócić Pana uwagę także na fakt, iż jako osoba przyjmująca stanowisko obrony zdrowia swoich Rodaków dość mało promuje Pan zdrowy tryb życia w Polsce. Jako kardiolog wie Pan z pewnością dokładnie, w jaki sposób zbudowany jest i funkcjonuje organizm ludzki. Zgodzi się Pan więc ze mną jak sądzę, że na ten sam lek / szczepienie każdy organizm zareaguje inaczej. Może nawet reagować w sposób dowolnie skrajny…

Przyznam natomiast rację w kwestii składu leków aptecznych. Faktycznie ich chemiczną kompozycję znamy tylko z dołączonych ulotek. Możemy zaufać temu lub nie. Jednak nikt NIE ZMUSZA ludzi do zażywania leków. To dość precyzyjna różnica, która wyklucza Pana argument. 

Chętnie więc spotkam się jak Pan sugeruje „twarzą w twarz”, aby przekonał mnie Pan do swojej wiedzy w zakresie przymusowych szczepień. Proponuję jednak nie robić tego w miejscu publicznym, gdyż ryzykowałby Pan tytułami „Nowa miłość Edyty Górniak”… Spotkajmy się w miejscu bardziej publicznym, czyli przed kamerami, na oczach całego kraju. Może jednak zmieni Pan zdanie, skoro zmienił Pan już raz choćby w temacie noszenia maseczek. Co do publicznej debaty sprawdzę swój kalendarz i prześlę Panu propozycję terminu – napisała Edyta Górniak.

SPRAWDŹ TAKŻE: Sokół, Białas, Wujek Samo Zło, Szpaku, Pezet i inni w liście otwartym do Prezydenta RP

Polecane