Warszawski występ to znakomita wiadomość dla wszystkich fanów wokalistki, dla których zabrakło biletów na wyprzedany listopadowy koncert w 1500m2. Z kolei wizyta w Krakowie będzie pierwszym występem Jessie Ware w tym mieście.
Młoda Brytyjka w ostatnich miesiącach wyrosła na wielką nadzieję nowego popu. Rozgłos zdobyła dzięki nagraniom z SBTRKT, koncertom u boku Jacka Peñate i wsparciu kultowego undergroundowego radia Rinse FM, a wielu widziało w niej kobiecą odpowiedź na sukcesy Jamesa Blake`a czy Jamiego Woona. Kolejne świetne single zapowiadające debiutancki album: „Running”, „110%” oraz „Wildest Moments” wzbudziły jednak sensację także poza kręgiem fanów nowego R`N`B i muzyki tanecznej. Okazało się, że Jessie pisze fantastyczne popowe piosenki.
Swą klasę Brytyjka potwierdziła także znakomitym koncertem podczas tegorocznego gdyńskiego festiwalu Open`er. Ware wróży się spektakularną karierę, choć jeszcze niedawno artystka marzyła ponoć o zawodzie dziennikarki sportowej. Na szczęście w odpowiednim momencie jej głos usłyszał Aaron Jerome znany lepiej jako SBTRKT i zaproponował Angielce gościnny występ na swej płycie, obok m.in. Little Dragon. Wspólnie nagrane piosenki z płyty „SBTRKT” zaowocowały lawiną kolejnych propozycji ze strony najmodniejszych producentów muzyki klubowej. Jessie postanowiła się jednak skupić na pracy nad swym autorskim albumem.
„Kocham muzykę taneczną, uwielbiam klubowy underground i jestem szczęśliwa, że w tym świecie znalazłam akceptację. Chcę jednak korzystać z tych doświadczeń, a jednocześnie pisać jak najlepsze piosenki. Postanowiłam powrócić do brzmień, które zawsze kochałam, takich jak Prince, Chaka Khan czy Grace Jones” – wyjaśnia artystka. „Chciałam napisać piosenki, które będą równocześnie piękne i słodko-gorzkie, jak Sade. Sztuka polegała na tym, żeby wszystko wymieszać w odpowiednich proporcjach.” Album „Devotion”, którego premiera odbyła się pod koniec sierpnia potwierdził unikalny talent Brytyjki do łączenia nowoczesnych brzmień z tym, co uniwersalne i ponadczasowe: świetnymi aranżami, znakomitymi melodiami i unikalnym głosem. Krążek Jessie święci triumfy także w Polsce i od ponad dwóch miesięcy nie opuszcza czołówki listy sprzedaży Olis.
Bilety wkrótce w sprzedaży.